Nie wiem czemu ale szwankuje mi klasyczny edytor, wogole nie moge przez niego dodawac notek, a ten graficzny jest do bani...wkurzam sie:(A do tego nie moge sobie zgrac zdjec z aparatu na kompa, bo ostatnio musialam robic formata i instalowac ponownie windowsa i cos sie pochrzanilo i nie moze odnalezc mojego aparatu:(sterowniki poinstalowalam:(
A rzadzicielka rzadzi na calego uzywajac do rzadzenia jednego ale za to jakze skutecznego czyt. wkurzajacego sposobu:KRZYKU
Kiedy rzadzicielka umysli sobie spacerek na raczkach nie ma zmiluj sie, ze matce powyzsze juz odpadaja, sprobuj odlozyc to ogluszy piskiem, sprobuj usiasc kiedy ona akurat chce zwiedzac a nie siedziec...kiedy chce patrzec w lewo nie zmuszaj do patrzenia w prawo i odwrotnie (na szczescie jest i odwrotnie, juz nie patrzy tylko w lewo), kiedy nie chce jej sie juz lezec na brzuchu nie zwlekaj ani sekundy z obroceniem jej na plecy, sprobuj tez nie polozyc jej spac kiedy chce minuta zwloki grozi 10 minutowym krzykiem, przytulenie w tym momencie podrapaniem i szarpaniem za wlosy, kiedy jej sie nie chce spac, a mamie przeciwnie tez trzeba jej to wyperswadowac krzykiem...juz nie mowiac o krzyku gdy mama guzdra sie z jedzeniem, no bo przeciez w ciagu minuty mozna umrzec z glodu...jak ta matka moze tego nie wiedziec....MOJ ANIOLECZEK:)