Wypad
...dzisiaj do rodzinki mojego meza tzn. teraz takze mojej.pokupowalismy jakies prezenty dla dzieci i dla rodzicow cos nie cos....mam nadzieje ze dzici beda zadowolone, bo co tam rodzice:)poza tym to nic mi sie nie chce....o wlasnie pranie sie skonczylo robic ide powiesic mam nadzieje ze sie nie rozpada:)