• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

taka sama

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007

Archiwum marzec 2007, strona 3


< 1 2 3 4 >

czy plemnik to juz zycie????

wciaz czuje sie fatalnie.cos mi ta choroba nie przechodzi.beznadzieja.

natknelam sie na tekst pewnej osoby nie bede pisac jakiej dokladnie ktora  porownuje zycie dziecka w 6 miesiacu ciazy do zycia swoich plemnikow.dla mnie to jest bardzo chory poglad i strasznie mnie wkurzyl bo uwazam ze zycie zaczyna sie w momencie kiedy dojdzie do zaplodnienia komorki kobiety przez plemnik.to jest zycie a nie plemnik bo przeciez nawet nie kazdy plemnik jest zdolny do zaplodnienia.wiec co to jest jakies malenkie zyjatko cos jak robaczek to dla mnie poprostu smieszne.nawet malenka zaplodniona oczywiscie komorka to juz zycie, zaczyna rozwijac sie dziecko.ale poglad jakoby kazdy albo inaczej jakikolwiek plemnik byl juz zyciem jest dla mnie smieszny i absurdalny!!!!!!

07 marca 2007   Dodaj komentarz

choroba

Ostatnio cos nie moglam sie zmobilizowac do pisania.teraz jestem chora zapalenie gardla i tchawicy.troche dziwne to zapalenie tchawicy u mnie bo wyczytalam ze choruja na nie palacze a ja nie pale no jedynie w piecu hmmm, a moze to faktycznie mialo jakis wplyw bo mamy stary piec i strasznie sie z niego kopci konieczna wymiana i moze jak sie nawdychalam tego dymu to mi to zaszkodzilo na ta tchawice.poza tym nie milosiernie juz od soboty bola mnie plecy zastanawiam sie co jest tego przyczyna bo to jest naprawde silny bol mam nadzieje ze samo przejdzie i nie bede musiala jeszcze z tym sie udac do lekarza.pozdrowienia dla wszystkich chorujacych jak rowniez dla tych ktorzy nie dali sie chorobie. 

06 marca 2007   Komentarze (1)
< 1 2 3 4 >
Gosik22 | Blogi