przezylam ale ledwo
Jeden brat zadzwonil ze mu sie samochud spieprzyl wiec bylo nas o 4 osoby mniej.Z jednej strony szkoda bo jak wszyscy to wszyscy ale z drugiej strony musielismy siedziec w domu bo oczywiscie padalo i 14 osob sie ledwo zmiescilo i nie wiem co by bylo gdyby bylo 18.Oczywiscie przez bardzo dlugi czas nawet nie mialam czasu usiasc i zaczelo mnie to coraz bardziej irytowac...ale pozniej juz bylo ok.Rano lekki kac...ale tylko lekki.
A wlasnie przed chwila zadzwonila kuzynka ze chyba nie przyjada...bo juz pod jej blokiem zatrzymala ja i jej chlopaka(to on jest kierowca)policja i chca im wystawic 700 zl mandatu.500 za to ze mial stare prawko a 200 za przekroczenie predkosci bo zamiast 40 jechal 60.Zadzwonilam jeszcze raz i skonczylo sie na mandacie 100zl ale zabrali mu dowod i dokumenty rejestracyjne samochodu i wystawili jakies tymczasowe na tydzien, a poza tym napisali mu ze musi znowu zrobic przeglad chociaz niedawno mial robiony...w sumie na tych papierach mogli by przyjechac ale poki co odechcialo mu sie...w sumie to sie nie dziwie...ale moze jeszcze zmieni zdanie.
Dodaj komentarz