postanowione
tak mi sie wydaje ze to juz chyba postanowione....ze sie zaczynamy starac o....bo ta moja nadzieja ze moze juz jestem i to ze juz bym chciala i moja silna potrzeba kochania wlasnego malenstwa to wszystko chyba juz przeroslo wszystko to co stalo na przeszkodzie i nagle te przeszkody staly sie malo istotne....nie jedna osoba moglaby mi powiedziec ze jestem jeszcze mloda, ze mam czas tak samo bylo jak bralam slub ale co z tego ze jestem mloda skoro ja juz tego chce z dnia na dzien coraz bardziej.....a moj brat z zona juz od roku sie staraja wiec kto wie ile mi przyjdzie czekac moze juz, moze szybko sie nam uda ale jesli nie to skoro teraz juz tak chce to co bedzie za rok....mam nadzieje ze to dobra decyzja:)
Dodaj komentarz