• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

taka sama

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tu zaglądam
    • carnation
    • iwcia iwon
    • magicsunny
    • mama
    • martynia
    • rebel
    • rybniczanka
    • serducho
    • wzsm

pogoda

wczoraj wreszcie wyszlam gdzies z domu...pojechalismy do moich rodzicow...pod koniec oczywiscie juz ciezko bylo mi wysiedziec ale i tak bylo milo:)

wyszlam przed dom taka ladna pogoda dzisiaj...wyglaskalam mojego dobermana, ktory zawsze sie nadstawia z wszystkich stron, a najlepiej jak sie go po tylku glaszcze, zadowolony jak nie wiem:)

schudlam juz 3,8 kg i mam juz dosc

23 września 2007   Komentarze (3)
rybniczanka
24 września 2007 o 15:45
początki bywaja trudne, cierpliwości pomyśl jaka nagroda cudowna na Ciebie czeka:)
wu-zet
24 września 2007 o 07:24
i ja pierwszy rymest wspominam niezbyt. bo glebę zaliczyłam. omdlenie znaczy się.

i też mnie wzięło na pomarańcze. taaaaa.....to pewnie stąd Bandyta lata jak oparzony. energia!
pozdrawiam i czekam na jakąś fotkę?
iwcia-iwon
23 września 2007 o 21:13
I trymestr uważam za najgorszy, nawet teraz zakichana i zasmarkana o niebo lepiej się czuję, trzymaj się

Dodaj komentarz

Gosik22 | Blogi