nie cierpie wymyslac tytułow
Poznałam dziś osobiście blogową kolezanke carnation:)I milo spedzilam czas w jej towarzystwie i super ma dzieciaczki:) Mam nadzieje, ze to nie bylo nasze ostatnie spotkanie, bo w sumie mogla sie przerazic nami dzikusami;)
W sobote moi rodzice maja 28 rocznice slubu, ale jedziemy do nich jutro, moze zostane na dluzej, zobaczymy...
ps. carnation ksiazeczka jest swietna, chyba przez godzine sie bawilysmy tymi magnesikami, coprawda niezupelnie wedlug instrukcji;)
nastepnym razem musimy to nadrobic:)
Dodaj komentarz