dzisiaj dzwonilam po swoj wynik beta hcg i odrazu z tym wynikiem do lekarza, wynik prawie taki sam jak ostatnio, nawet troszke mniejszy, ale lekarz powiedzial ze musze do niego przyjechac...wystraszylam sie i pytam a co sie dzieje, czy cos jest nie tak...na co on ze bez badan mi nic nie powie...umowilam sie na poniedzialek na 17...ale ta nie pewnosc mnie dobija...boje sie ze to cos zlego, lepiej bym sie czula gdyby mi powiedzial cokolwiek cos w stylu bedziemy sprawdzac czy to nie cos tam, ale prosze sie nie martwic bo nic nie wiadomo, czulabym sie lepiej wiedzac cokolwiek...teraz sie modle zeby to nic zlego nie bylo
spokojnie. trzymaj sie mocno. jakby cos naprawde groznego to nie byloby umawiania sie na 17tego tylko natentychmiast i szpital. no. skoro sie umawia na za fwa tygodnie prawie ze to znaczy ze nie ma tragedii! tzn tak na moj rozum. i jak cie nie pocieszylam a wrecz przeciwnie to bardzo przepraszam...
Dodaj komentarz