• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

taka sama

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • tu zaglądam
    • carnation
    • iwcia iwon
    • magicsunny
    • mama
    • martynia
    • rebel
    • rybniczanka
    • serducho
    • wzsm

brak telepati

lista zakupow dla meza na ktorej widnieja miedzy innymi te dwie rzeczy:

barszcz - koncentrat w plynie ( tu oczywiscie mam na mysli barszcz czerwony co dla mnie jest oczywiste)pestki dyni (tu mam na mysli takie do luskania jako, ze ogladajac filmy czy wogole jakos nudzac sie lubie sobie poluskac, przeciez to tez oczywiste)

a moj maz kupil:

barszcz bialy w butelcesolone, luskane pestki dyni
18 stycznia 2008   Komentarze (14)
rebeliantka
09 lutego 2008 o 09:46
Też się niepokoję... A ma ktoś z Gosią inny kontakt? Mail?
iwcia-iwon
08 lutego 2008 o 12:19
zagladam tu i zaglądam i już też zaczynam się martwić...
wu
08 lutego 2008 o 10:13
pewnie ten remont zaczęli i gosik się przeniosła do rodziców, jak pisała wczesniej. oby.
mama-i-ja
08 lutego 2008 o 08:37
Gosik! Natychmiast się odezwij! Martwimy się!
martynia
07 lutego 2008 o 21:22
...czy nie dziwne to milczenie Wam się wydaje?...
wu
04 lutego 2008 o 10:51
czytam i tak sobie myśle..... że np. zapasy balsamu do włosów, do ciała i kilka innych[tez spozywczych] rzeczy uzupełnia Ony i ja nawet nie wiem kiedy one się kończa, a kiedy zaczynają nowe. ot, stoja na pólce. mało tego.... sobie wyobraź, ze Ony zaopatruje mnie w tampony. do dziś nie wiem w jakiej są cenie. chyba dlatego, ze od zawsze to on robi zakupy, bo ja nie lubię. no....ale o balsamie mógłby nie pamiętac, a jednak :]]


jak samopoczucie?
la_rive
28 stycznia 2008 o 17:58
Tak jest gdy wysyłasz faceta na zakupy :D
Wniosek : lepiej rób zakupy sama :)
To ja la_rive a teraz larive :)
P.S. jak tu ładnie :)
pozdrawiam
ashley89
25 stycznia 2008 o 11:39
hmm.. skąd ja to znam??:) P pyta mnie o której jadę do szkoły, ja mowie ze NA 8 (w domyśle po 7- to chyba oczywiste!), a on mnie później ochrzania ze nie było mnie w busie o 8.. mężczyźni..
carnation
21 stycznia 2008 o 15:58
jakis czas temu w tv byla reklama chyba aparatow z hp, jak zona wysylala meza na zakupy i robila zdjecia produktow ktore musi kupic, tak na wszelki wypadek :)
rybniczanka
18 stycznia 2008 o 23:38
to co nam kobietom moze wydawać sie oczywiste dla facetów jest skomplikowane. nie można zakładać że cos jest oczywiste, trzeba mówić jasno i dokładnie ;)
magicsunny
18 stycznia 2008 o 23:19
Bo ja mowilam ze facetom jak dziecku - pokazac palcem, nazwac konkretnie po imieniu i powtorzyc razy 5 a potem jeszcze esa przypominajacego wyslac ;).
serducho
18 stycznia 2008 o 18:42
heheheh. moj zwykle prosi o doprecyzowanie albo dzwoni ze sklepu ze takie i takie sa to co on ma kupic :)
iwcia-iwon
18 stycznia 2008 o 16:45
no cóż chyba nikt nie potrafi czytać w myślach...
mama-i-ja
18 stycznia 2008 o 16:29
hehe... u mnie podobnie- mówię kup pieluchy i husteczki, dla mnie to oczywiste, że takie mokre do pupy a on przynosi kolejny karton velveta ;)

Dodaj komentarz

Gosik22 | Blogi