tyle moim zdaniem powinna trwac ciaza, teraz jestem w 6 a dokladniej w 24 tygodniu i juz mi coraz ciezej, bola mnie plecy, w prawym boku cos niemilosiernie kluje podobnie jak kolka, brzuch z dnia na dzien coraz wiekszy az mnie boli ta naciagajaca sie skora, czuje to napiecie i mam wrazenie ze pekne, smaruje sie oczywiscie kremem na rozstepy ale i tak obawiam sie ze ich nie unikne, chociaz cuda sie zdarzaja...najlepiej by bylo jak brzuch juz nie rosl a tu niestety dziecko dopiero zaczyna przybierac na wadze, zreszta Juleczka juz coraz silniejsza sie robi, ogolnie to delikatnie odczowam jej ruchy ale czasem to potrafi sie sprezyc i przyfandzolic, ach jak ja ja kocham:))Wczoraj moj m sie nawet zdziwil jak trzymal wieczorem dlon na moim brzuchu, bo najpierw bylo kilka delikatnych pukniec a na koniec pokazala tacie ile sil w niej drzemie "OOO jak mocno"...teraz tez sie wiercioszka wierci, te jej ruchy i fakt ze tam jest w srodku to jedyna mila rzecz bo po za tym mam dosc ciazy...chce juz maj.
jak sobie dobrze dokończysz, gosik, to zlożę gratulacje.
a żeby nie bylo - wiem co czujesz. mnie tez ciążylo. teraz o tym myslę i wiem jak powinnam wtedy myslec.
poxzdrawiam Was gorąco :*
Dodaj komentarz