15 tygodni
Jutro minie...a wczoraj byłam na wizycie u gina i powiedział mi, że napewno zrobi mi cesarkę w lipcu, bo mam łożysko ułożone na bliźnie.Byłam w szoku, bo niespodziewałam się, że tak wcześniej będę wiedzieć co mnie czeka...może to i lepiej, ale i tak mam stracha.
A poza tym małe bardzo ruchliwe...super się patrzyło jak sobie fika, na głowie staje i wogóle...
Między nogi też lekarz zaglądał ale nie był pewien jeszcze, powiedział, że "może" druga córcia, ale, że na następnym usg zobaczymy czy nic nie wyrośnie;)
lipcowy bobas. slicznie! ciepło. cud-miód.
Dodaj komentarz